Archiwa blogu

Małe podsumowanie i plany

Już poniedziałek  a do mnie dopiero  zaczyna docierać, że przede mną dwa miesiące wolnego.

Jak podsumuję ten rok szkolny? Nie powiem…ciekawie było w szkole i po za dużo się zmieniło.. ale w gruncie rzeczy uważam go za bardzo, bardzo udany co mogę potwierdzić chociażby tym zdjęciem.

13514321_1141118449272718_1581971257_n

Po za tym okazało się, że moje do pewnego czasu tylko koleżanki z klasy, z którymi prawie nie rozmawiałam są najlepszymi osobami jakie mogłam sobie wyobrazić nie tylko do współpracy ale i …a przede wszystkim do rozmów, śmiechu i płaczu.. najcudowniejsze moje dwie. I teraz już jesteśmy rozpoznawalne jako jedno… po prostu Święta Trójca.

PSX_20160624_113435

A plany jeju.. wszystko ale to wszystko się będzie działo! A przynajmniej tak się zapowiada.. więc plany, a raczej to do czego dojdzie będę tutaj dokumentowała..a tym czasem życzcie mi powodzenia, żebym w końcu wróciła do systematycznego pisania.

Saluto, cześć i udanych wakacji!

Sesja- Boxing girl

Jako iż dzisiaj w szkole miałyśmy rękawice bokserskie to postanowiłyśmy z Aliną wykorzystać je i zrobiłyśmy spontaniczną mini-sesję.. A oto efekty:

 

Modelowała oczywiście niezawodna Alina M.

Ku wolności wyswobodził nas..

Jako iż od poniedziałku do środy tego tygodnia miałam przyjemność uczestniczyć w rekolekcjach Wielkopostnych to dzisiaj troszkę inaczej i będzie coś w rodzaju „pamiętnika”, takie sprawozdanie.

Rekolekcje od kilku lat odbiegają od standardowego schematu.. czyli siedzenia w kościele i słuchania marudzenia księdza.. U mnie odbywają się na sali sportowej w jednej ze szkół.. W tym roku przez pierwsze dwa dni ewangelizację prowadziło 2 raperów.. Jacek i Piotrek..
Wyrwani Z Niewoli to dwóch mega pozytywnych i zakręconych facetów..  No brak mi słów na to, żeby ich opisać.. ich sposób bycia, rozmowy.. tego jak potrafią słuchać.. no coś niesamowitego! Opowiadali o swoim życiu, o ciężkim dzieciństwie.. o tym jak wpakowali się w nałogi i o tym jak z wielkiego dołka wydostali się na szczyty.. i teraz przestrzegają  przed wpadnięciem w przysłowiowe „bagno”. Prowadzący porwali do tańca (tak na rekolekcjach też można się pobawić) kilkaset osób..
Tutaj kilka utworów chłopaków:

Obudź się Polsko!

Ku wolności

I najnowszy klip: Diabelska propaganda

Trzeci, ostatni dzień należał do Igi, Konrada… i oczywiście do małego Józia, kóry podbił serca większości dziewczyn na sali.. Małżeństwo opowiedziało o historii swojej miłości.. i podsumowując..mogę tylko powiedzieć, że im zazdroszczę. Są tacy szczęśliwi, mają wspólne pasje, poglądy.. no małżeństwo idealne po prostu.
Na koniec, dla chętnych było indywidualne błogosławieństwo..które okazało się szokiem dla niektórych..
Kilka osób jak zobaczyło mdlejących ludzi (spoczynek w Duchu Świętych) zostało zaskoczonych a ich światopogląd całkowicie się zmienił.. I tak oto pokazana została magia rekolekcji.
A ja sama co tam robiłam? W sumie to wszystko co się dało.. śpiewałam, robiłam zdjęcia, słuchałam ewangelizatorów, bawiłam się z Józiem, tańczyłam, bawiąc się w animatora, na koniec sprzątałam… bo kable niestety same pozwijać się nie chciały… A teraz cierpię bo tak się nabiegałam, przez te 3 dni, że mam zakwasy..
A na koniec standardowo kilka fotek: